„Wiatr od morza”- Pomorska Nagroda Literacka z hołdem dla języka i tożsamości

0
194
Fot. Łukasz Tokarczyk / UMWP

W zabytkowych murach gdańskiego Centrum św. Jana znów powiał literacki wiatr. W czwartek, 16 października 2025 roku, odbyła się gala ósmej edycji Pomorskiej Nagrody Literackiej „Wiatr od morza” – wydarzenia, które z roku na rok umacnia swoją rangę, łącząc artystyczny prestiż z głębokim regionalnym zakorzenieniem. Wśród tegorocznych laureatek i laureatów szczególnie mocno wybrzmiał głos poetki ze Słupska – Adeli Kuik-Kalinowskiej, wyróżnionej Kaszubską Nagrodą Literacką za dotychczasową twórczość poetycką.

Pomorska Nagroda Literacka – osiem lat pomorskiego słowa

Do tegorocznej edycji zgłoszono ponad pięćset tytułów książek wydanych w 2024 roku. Jury wyłoniło po pięć nominacji w dwóch głównych kategoriach: Literacka Książka Roku
i Pomorska Książka Roku. Przyznano również Nagrodę za Całokształt Pracy Literackiej, Nagrodę Czytelników oraz Kaszubską Nagrodę Literacką Wiatr od morza — wyróżnienie szczególne, podkreślające wagę twórczości w języku kaszubskim.

Laureatkami i laureatami 2025 roku zostali:

  • Literacka Książka RokuKora Tea Kowalska za esej „Patrz pod nogi. O zbieraniu rzeczy”

  • Pomorska Książka RokuSylwia Bykowska za monografię „Między migracją
    a integracją. Społeczeństwo Gdańska w latach 1945–1960”

  • Nagroda CzytelnikówMaciej Siembieda za powieść „Kairos”

  • Kaszubska Nagroda LiterackaAdela Kuik-Kalinowska za całokształt twórczości poetyckiej

  • Nagroda za Całokształt Pracy LiterackiejZbigniew Joachimiak, poeta, tłumacz, wydawca i antykwariusz

W poprzednich latach wśród laureatów znaleźli się m.in. Dorota Karaś i Marek Sterlingow („Urban. Biografia”) oraz Wojciech Skóra („Słupsk 1945. Miasto Niemców, Sowietów
i Polaków”
), co pokazuje, że „Wiatr od morza” ma siłę łączenia literatury z historią
i pamięcią regionu.

Nagroda z misją i z charakterem

„Wiatr od morza” to coś więcej niż konkurs literacki. Ustanowiona w 2018 roku przez Samorząd Województwa Pomorskiego nagroda, stała się jednym z najważniejszych wyróżnień literackich
w północnej Polsce. Promuje literaturę piękną, naukową i popularnonaukową, ale też –
co szczególnie istotne – buduje pomost między słowem a lokalną tożsamością.

Nazwa, zaczerpnięta z tytułu powieści Stefana Żeromskiego, ma w sobie symbolikę odradzania i przypływu. Wiatr przynosi świeże spojrzenie, czasem burzę, czasem ożywienie – i tak właśnie dzieje się co roku w gdańskim Centrum św. Jana, gdy słowo staje się żywą materią kultury.

Adela Kuik-Kalinowska – poetka, badaczka, strażniczka języka

Jej nazwisko znane jest każdemu, kto interesuje się współczesną kulturą kaszubską
i pomorską. Adela Kuik-Kalinowska, prof. dr hab. filologii polskiej, poetka, literaturoznawczyni i animatorka języka kaszubskiego, od lat łączy naukę z poezją, refleksję z emocją, badania z wrażliwością.
Jej poetycki głos wyrasta z doświadczenia miejsca – z Kaszub, Pomorza, z miasta nad Słupią. To właśnie stąd wyrusza w swoje literackie podróże, które prowadzą do granic języka, tożsamości i pamięci. W jej wierszach – pisanych po kaszubsku i po polsku – pobrzmiewa czułość dla codzienności i głęboka duchowość regionu.
W 2024 roku ukazał się jej tomik „Tylko ptaki” – zbiór, nad którym pracowała przez pięć lat. Poetka mówiła wówczas: „To moja poezja serca. Te wiersze nie są o świecie – one są światem, jaki we mnie się dzieje.”
To nie pierwszy raz, gdy Kuik-Kalinowska łączy naukową dyscyplinę z artystyczną intuicją. Jest autorką znakomitej rozprawy habilitacyjnej „Tatczëzna. Literackie przestrzenie Kaszub”, która ugruntowała jej pozycję wśród badaczy literatury regionalnej. Wykłada
w Instytucie Polonistyki Uniwersytetu Pomorskiego, kieruje Zakładem Antropologii Literatury i Badań Kaszubsko-Pomorskich, prowadzi studia podyplomowe dla nauczycieli języka kaszubskiego.
Jest też aktywną członkinią Rady Języka Kaszubskiego i Instytutu Kaszubskiego, współtworzy programy edukacyjne, promuje literaturę dwujęzyczną.

Język, który trwa

Nagroda dla Adeli Kuik-Kalinowskiej ma także wymiar symboliczny. Wyróżnia nie tylko autorkę, ale i sam język kaszubski – ten, który przez wieki przetrwał między morzem
a borami, w rodzinnych opowieściach, modlitwach, pieśniach i wierszach. Dzięki twórczości poetki język ten nie brzmi już jak relikt, ale jak współczesne, pulsujące narzędzie wyrazu.

Kalinowska potrafi pisać po kaszubsku tak, że czytelnik – nawet nie znając tego języka – rozumie rytm, ton, emocję. W jej poezji jest cisza pól, rozmowa z niebem, krzyk morza
i szept domowych modlitw. To poezja, która przywraca znaczenie słowu „rdzenność”, nadając mu miękkość i światło.

Słupsk – miasto poetów, miasto trwania

Słupsk, w którym Adela Kuik-Kalinowska od lat żyje i tworzy, odgrywa w jej pisaniu szczególną rolę – to tu splatają się ścieżki pamięci i nowoczesności. To miasto staje się punktem ciężkości dla całej pomorskiej kultury – miejscem, z którego widać i morze,
i wnętrze ziemi.
Nagroda „Wiatr od morza” pokazuje, że literatura z regionu nie musi być „prowincjonalna” – może być lokalna w najlepszym sensie tego słowa: wierna miejscu, ale otwarta na świat.
W tym roku wiatr znów powiał z Pomorza – z Gdańska, z Kaszub, ze Słupska. Niósł ze sobą poezję, badania, wspomnienia i słowa. Dzięki takim wydarzeniom jak Pomorska Nagroda Literacka „Wiatr od morza”, literatura nie tylko trwa, ale też przypomina, że kultura regionalna ma siłę równą każdej wielkiej narracji.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here