Niepełnosprawność na co dzień cd.

0
242
pixabay.pl

Niepełnosprawność sprzężona

Jeżeli czytając poprzednie teksty dotyczące poszczególnych niepełnosprawności czytelnik miał wrażenie, że życie osoby np. z niepełnosprawnością ruchu czy wzroku jest trudne, to warto aby dowiedział się czegoś na temat niepełnosprawności sprzężonych.

Niepełnosprawność sprzężona to połączenie dwóch, lub trzech niepełnosprawności na raz.

Czy jesteśmy sobie w stanie wyobrazić, że osoba niewidoma traci również słuch? Już sam brak wzroku dla osób widzących jest czymś co wprawia ich w przerażenie i kiedy osoba niewidoma lub słabowidząca zaczyna również tracić słuch to komunikacja z otoczeniem staje się podwójnie utrudniona, a samodzielne poruszanie się w terenie coraz trudniejsze.Połączenie niepełnosprawności ruchu i wzroku również nie jest niespotykane. Osoby z tymi niepełnosprawnościami poruszający się przy pomocy kul lub wózka inwalidzkiego nie mogą wziąć białej laski do ręki i nią odnaleźć drogi, a co za tym idzie przeszkód, które od czasu do czasu się na niej pojawiają. W wykonywaniu czynności dnia codziennego w zależności od potrzeb niepełnosprawnym pomagają bliscy lub asystenci, pomimo tego wsparcia starają się za wszelką cenę być w miarę możliwości samodzielni. Taką częściową samodzielność umożliwiają im np. nowe technologie. Dzięki nim osoby mogące tylko sporadycznie opuszczać domowe pielesze, każdego dnia realizują zadania jakich wymaga od nich praca zawodowa. I tak w gronie informatyków pracujących zdalnie znalazły swoje miejsce osoby ze sprzężoną niepełnosprawnością ruchu oraz wzroku.

Będzie w błędzie ten, kto myśli, że tylko osoby dorosłe dotyka ten rodzaj niepełnosprawności, niestety los jest okrutny i sprawia, że nawet dzieci muszą zmagać się
z niepełnosprawnością sprzężoną. Są dzieci z np. autyzmem i jakby było tego mało tracą wzrok. W wielu przypadkach nauka dziecka autystycznego poprawnego posługiwania się białą laską jest mocno utrudniona, a czasami wręcz niemożliwa. Bywa, że do niepełnosprawności intelektualnej dziecka dołącza jeszcze niepełnosprawność ruchu oraz słuchu, a w innych przypadkach jest to niepełnosprawność ruchu wzroku oraz intelektualna.
Pomimo przeszkód na jakie natrafiają dzieci z niepełnosprawnościami oraz ich rodziny, to determinacji w nieustannym dążeniu do samodzielności im nie brakuje. Dzieci nie są zwolnione z obowiązku szkolnego i każde z nich realizuje indywidualnie przystosowany program nauczania. Jedne np. uczą się w domu, inne na czas nauki opuszczają domowe zacisze i mieszkając w internatach każdego dnia zdobywają wiedzę nie tylko tą szkolną, lecz również uczą się tego wszystkiego co niezbędne jest każdemu z nich w codziennym życiu.

Dla osób z niepełnosprawnościami niezrozumiałe są sytuacje, kiedy to zdrowy człowiek zamiast cieszyć się tym co ma ciągle na wszystko narzeka, a przecież ma to co najważniejsze, czyli dobre zdrowie.

Zrozumieć niesłyszenie

Czasami masz dość panującego wokół ciebie harmidru i marzysz by zapanowała kompletna cisza. Uważaj czego pragniesz, ponieważ gdzieś niedaleko ciebie może znajdować się człowiek, który dał by wiele za to żeby słyszeć to co ty.

Niepełnosprawność słuchu nie dość, że nie widoczna gołym okiem, to, osobie niesłyszącej sprawiająca mnóstwo problemów. Najprostszą formą porozumiewania się z otoczeniem osoby niesłyszącej jest język migowy i o ile rodzina zazwyczaj się nim posługuje, to w dla większości społeczeństwa jest on nieznany. Co prawda i tu tak jak w przypadku osób
z dysfunkcją wzroku w sukurs przychodzą nowe technologie, jednak nie dla wszystkich są one osiągalne. Osoby słabo słyszące też nie mają łatwo i pomimo tego że korzystają
z aparatów słuchowych, to i z nimi też nie zawsze są w stanie usłyszeć wiele dźwięków. Aparaty słuchowe tak jak każdy sprzęt ulegają usterkom i bywa, że do uszu adresata dociera tylko część wypowiedzi rozmówcy, co z kolei prowadzi do licznych nieporozumień.
Osoba z niepełnosprawnością słuchu siłą rzeczy musi polegać na własnych oczach i mieć je dookoła głowy, zwłaszcza wtedy, kiedy znajduje się poza miejscem zamieszkania. Brak możliwości usłyszenia nadjeżdżającego pojazdu może skutkować kolizją, a w wypadku
z pewnością nie ucierpi auto, tylko człowiek.

Kto z nas chciał by dzień po dniu, miesiąc po miesiącu, rok po roku nie słyszeć głosu najbliższych, sąsiadów czy innych osób, które co dzień stają na naszej drodze?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here