Czytać każdy może. „Agape” – książka dla czytelników Tramwaju

0
565

Odkąd pamiętam zawsze dużo czytałam. Na początku były to książeczki dla dzieci, a gdy przekroczyłam szkolne progi biblioteka stała się miejscem, w którym czułam się jak
w domu. Czytanie było i nadal jest moją pasją. Niestety pogarszający się wzrok oraz całkowita jego utrata na jakiś czas wyłączyła mnie z grona czytelników, co było dla mnie wielką traumą.

Jako osoba mająca przed oczami całkowitą ciemność poznałam pismo punktowe i to dzięki niemu na nowo mogłam zacząć pisać i czytać. Publikacji wydawanych pismem Brajla nie ma zbyt dużo jednak dla mnie stały się cenne i nieraz idąc na spacer zabierałam z sobą gazetę lub książkę, siadałam na ławeczce i pozwalałam moim palcom odczytywać wypukłe punkciki. Zdarzało się, że zarówno dzieci jak i dorośli podchodzili do mnie pytając co robię, a ja cierpliwie wyjaśniałam im , że czytam oraz to na czym polega pismo punktowe.

Nadal jednak brakowało mi dostępu do nowości wydawniczych o samodzielnym ich czytaniu mogłam tylko pomarzyć. Wszystko zmieniło się z ukończeniem przeze mnie szkolenia
z bezwzrokowej obsługi komputera, wtedy to mogłam zapisać się do Biblioteki dla niewidomych która udostępnia osobom
z dysfunkcją wzroku książki czytane przez lektorów. Swoją siedzibę biblioteka ma
w Warszawie, lecz książki można pobierać online co dla osób mieszkających w odległych zakątkach Polski jest dużym udogodnieniem.
Z czasem w Miejskich oraz Gminnych Bibliotekach oprócz książek wydawanych
w czarnodruku zaczęło pojawiać się coraz więcej tytułów nagranych na płyty, czyli tzw. Audiobooki.

Pomimo, iż nadal tylko znikoma część książek jest dostępna jako audiobooki, to można zaobserwować zwiększające się z dnia na dzień zainteresowanie taką formą czytania również wśród osób widzących. Osoby mające podzielną uwagę słuchając lektora czytającego książkę z powodzeniem śledzą jej treść jednocześnie wykonując inne czynności takie jak np. wykonywanie wszelkich prac domowych,
w trakcie spaceru czy jako urozmaicenie czasu podróży.
Zarówno ja jak i wielu innych niewidomych jesteśmy pasjonatami czytania, a ilość przeczytanych przez nas książek mogła by zaskoczyć nie jednego widzącego. To dzięki książkom poznajemy historię sztuki, zwiedzamy różne zakątki świata, razem z bohaterami rozwiązujemy zagadki kryminalne, przenosimy się w czasy historyczne dowiadujemy się
o życiu ciekawych ludzi,

Czytanie książek to jedno, drugą moją pasją jest pisanie i gdy tylko uzyskałam dostęp do komputera postanowiłam poświęcić część swojego czasu na spisywanie historii, których autorem jest samo życie. Od kilku lat piszę opowiadania, które publikowane były między innymi w miesięczniku „Sześciopunkt”. Ostatnimi czasy skontaktowała się ze mną Aleksandra Mazur i zaprosiła do projektu, a moim zadaniem było napisanie opowiadania, które miało być częścią antologii. W efekcie w zbiorze opowiadań wydanych pod wspólnym tytułem „Agape” są dwa opowiadania mojego autorstwa. Rzadko zdarza się, żeby wydawca zapraszał do współpracy autora, więc tym bardziej cenię sobie to wyróżnienie.

Dla chętnych darmowa książka pt. „Agape”. Napisz do redakcji na adres: redakcja@tramwajslupski.pl i uzasadnij, dlaczego to właśnie do Ciebie ma trafić darmowy egzemplarz.
Na odpowiedzi czekamy do 10 maja.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here