Niepełnosprawność na co dzień: Wielkanocne przemyślenia

0
351

Generalne porządki, długie godziny spędzone na robieniu zakupów, to dwie z licznych czynności, które pojawiają się w okresie przedświątecznym. Są tacy którym nie brakuje funduszy i nie mają problemu z wydaniem każdej sumy pieniędzy na niezbędne zakupy więc po prostu idą do sklepu i bez zwracania uwagi na ceny wkładają do zakupowego koszyka to co jest im niezbędne , lub zamawiają gotowe dania. Większość z nas nie ma takiego luksusu i idąc na przedświąteczne zakupy musi przemierzyć drogę od jednego sklepu do drugiego, a przed podjęciem decyzji który produkt wybrać zwraca uwagę na jakość oraz cenę wybranego towaru. Niestety ten rodzaj zakupów powoduje, że tracimy
na nie dużo energii oraz czasu.

Utarło się, że przynajmniej dwa razy do roku robimy duże porządki, w trakcie których każdy zakamarek zostaje odświeżony, a wszelkie niezbędne rzeczy zostają na dobre usunięte z naszego lokum. Pomysłów na utrzymywanie porządków nie brakuje i tak np.
są osoby, które starają się na bieżąco odświeżać wszystkie kąty i gdy inni przed świętami poświęcają nieraz kilka dni na odgruzowywanie mieszkań czy domów oni mogą ten czas poświęcić na np. relaks.

Grono osób z którymi spędzimy świąteczny okres oraz miejsce ich spędzenia też będą różne. Jedni wyjadą do rodziny lub znajomych, inni wybiorą święta w kurorcie, ośrodku rehabilitacyjnym czy innym miejscu oferującym wypoczynek z dala od wszystkiego co znajome.

Możliwość takiego wyboru jest luksusem, na który nie wszyscy mogą sobie pozwolić. Dotyczy to w większości osób starszych oraz osób z niepełnosprawnościami, które mieszkając samotnie, mając ograniczone fundusze skazana jest na obserwowanie sąsiadów, którzy w licznym gronie cieszą się tym radosnym okresem.

Życie potrafi być przekorne i wielu osobom funduje święta spędzone tam, gdzie nikt z nas nie chce się znaleźć, a mianowicie w szpitalu. Jedni już wcześniej wiedzą, że to tam spędzą święta i starają się do tego psychicznie przygotować, lecz będą i tacy którzy z dnia na dzień trafią na szpitalne oddziały i niezależnie od tęsknoty za bliskimi będą musieli tam pozostać.

Każdy na swój sposób będzie przeżywał świąteczne dni, dla jednych będą one przeżyciem duchowym, dla innych będą okazją do rodzinnych spotkań, a jeszcze inni wykorzystają je na regenerację sił.

Redakcja Tramwaju Słupskiego oraz autorka tekstu wszystkim czytelnikom życzy, aby nadchodzące dni spełniły marzenia o idealnych świętach.

Baranek

W wiklinowym koszyczku wśród pięknych pisanek rozsiadł się wygodnie cukrowy baranek
Obok niego chlebek, sól, chrzanu korzonek z czekolady zając kiełbaski wędzone
Baran jest radosny i zadowolony, bo razem z wszystkimi został poświęcony
A kiedy nadejdzie Wielkanocny ranek na stół powędruje słodziutki baranek.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here